Słodkości po MAJU

czerwca 13, 2016

Hej kochani, przychodzę do Was po długiej nieobecności spowodowanej sprawami rodzinnymi. Maj nie był dla mnie najlepszym miesiącem, lecz mimo tego piszę post dotyczący jego ulubieńców. Miłej lektury!

Pierwszy ulubieniec należy do kategorii BIŻUTERIA jest to mój ukochany naszyjnik z sową, który kupiłam w Dreźnie. Mam już go długi czas, lecz ostatnio wyciągnęłam go ze szkatułki i pokochałam na nowo. Wisiorek jest w duży, ale świetnie komponuje się z większością stylizacji, ożywia je.

Kolejny ulubieniec należy do kategorii KSIĄŻKI, i jest to "Rozkaz Zagłady" Jamesa Dashnera, prequel "Więźnia Labiryntu". Jest to książka pełna wyjaśnień, zwrotów akcji i przygód. Opowiada o wydarzeniach krótko po rozbłyskach słonecznych, ale nie będę spojlerować. Trzeba przeczytać ją samemu, koniec powieści nasuwa mi pewną teorię, ale pomyślcie sami...

Ostatnia kategoria MUZYKA składa się z trzech podpunktów, dwóch płyt i playlisty. W maju kupiłam płytę Justina Biebera i Taylor Swift. Zarówno na "Purpose" jak i "1989" polowałam już od dłuższego czasu. Obie udało mi się kupić w biedronce. Brzmienie piosenek z obu płyt zostawię bez komentarza, bo jako fanka Justina i Taylor, co mogłabym powiedzieć? Wszystkie utwory są genialne i wpadają w ucho, ale przecież każdy to wie. Kto nie słyszał którejś z tych płyt? Jednak posiadanie ich w postaci materialnej jest bardzo przyjemne.